Polska stoi u progu czterech dni ekstremalnych warunków atmosferycznych, które przyniosą mieszkańcom prawdziwe wyzwanie. Rozpocznie się od fali upałów sięgających 34°C, po której nastąpi drastyczna zmiana – seria gwałtownych burz z nawałnicami obejmującymi większość terytorium kraju.
Fala gorąca nadciąga – termometry pokażą nawet 34 stopnie
Całe terytorium Polski znajdzie się pod wpływem intensywnej fali upałów, przy czym najwyższe temperatury odnotują regiony centralne. IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne dla większości województw – alerty pierwszego stopnia obejmą województwa: lubuskie, dolnośląskie oraz opolskie. Znacznie poważniejsza sytuacja czeka mieszkańców południowo-wschodniego Mazowsza, Małopolski i Podkarpacia, gdzie wprowadzono ostrzeżenia drugiego stopnia. Najgorętsze warunki utrzymają się od czwartkowego popołudnia do piątkowego wieczoru.
Gwałtowny zwrot – nadchodzą groźne burze
Piątek oznacza początek dramatycznej zmiany pogody. Meteorolodzy przewidują pojawienie się pierwszych gwałtownych wyładowań atmosferycznych, koncentrujących się głównie w południowych i centralnych regionach kraju. Największe zagrożenie dotknie mieszkańców Łodzi, Wrocławia i Katowic, którzy znajdą się w centrum burzowej aktywności. Zjawiska te będą charakteryzować się nie tylko intensywnymi opadami, ale również gradobiciem i porywistymi wiatrami.
Weekend pod znakiem ulewnych deszczy
Sobotnia aura nie przyniesie ulgi – przeciwnie, sytuacja się zaostrzy. Strefa intensywnych opadów i burz rozciągnie się szerokim pasem od Dolnego Śląska, przez tereny centralne, aż po północne województwa. Natężenie opadów może osiągnąć 20-40 mm w ciągu jednej godziny, co stwarza realne zagrożenie wystąpienia lokalnych podtopień. Szczególną czujność powinni zachować mieszkańcy obszaru rozciągającego się od Dolnego Śląska po Mazowsze, gdzie prognozowane są burze wielokomórkowe o dużej sile rażenia.
Burzowy początek września – trudny start roku szkolnego
Pierwszy dzień września okaże się szczególnie wymagający dla mieszkańców wschodnich regionów Polski. Intensywna aktywność burzowa skupi się na Lubelszczyźnie i Podlasiu, gdzie opady mogą osiągnąć nawet 60 mm na godzinę. To znacznie zwiększa prawdopodobieństwo poważnych podtopień w tych obszarach. Drugi września przyniesie kontynuację trudnych warunków, tym razem w centralnej części kraju, z możliwością powstania superkomórek burzowych – najgroźniejszego typu formacji atmosferycznych.
Jak przygotować się na pogodowe ekstremum
Nadchodzące dni wymagają szczególnej uwagi i przygotowania ze strony mieszkańców. Gwałtowne zmiany pogodowe – od ekstremalnych upałów po intensywne burze – mogą znacząco wpłynąć na codzienne funkcjonowanie w wielu regionach. Kluczowe jest systematyczne śledzenie aktualnych prognoz meteorologicznych oraz komunikatów służb ratunkowych, które będą na bieżąco informować o rozwoju sytuacji pogodowej i potencjalnych zagrożeniach.