Środek tygodnia (26 lutego) przyniósł niebezpieczne wydarzenie na drogach Wrocławia. Na placu Bema doszło do zderzenia dwóch samochodów – taksówki i prywatnej skody. Skutkiem tego była znaczna blokada, która objęła także torowisko.
Informacje o incydencie dotarły do nas około godziny 14 od naszego reportera, który był na miejscu zdarzenia. Dwa pojazdy – prywatny samochód marki skoda oraz taksówka – spotkały się w niefortunnym zdarzeniu w centrum Wrocławia. Mimo poważności sytuacji, nikt nie doznał obrażeń.
Na podstawie pierwszych informacji zdaje się, że przyczyną kolizji była kobieta, która prowadziła skodę z dwoma pasażerami na pokładzie. Nie ustąpiła pierwszeństwa jadącej prosto taksówce, podczas skrętu w lewo na skrzyżowaniu ze światłami.
Kwestie szczegółowe związane z tym zdarzeniem są jeszcze badane i zostaną oficjalnie ustalone w najbliższym czasie.
Zderzenie spowodowało znaczne utrudnienia w ruchu. Uszkodzone samochody blokowały przejazd przez skrzyżowanie na placu Bema przez około kwadrans, co wpłynęło na ruch tramwajowy i samochodowy. Interwencję przeprowadziła straż pożarna oraz nadzór ruchu MPK Wrocław.