Krzyż jako symbol zbawienia: Bp Kiciński wzywa do refleksji podczas wrocławskiej procesji

Wrocław ponownie stanął w centrum uwagi dzięki corocznym obchodom procesji św. Stanisława i Doroty, organizowanej jako wyraz wdzięczności za ocalenie miasta przed niszczycielską powodzią w 1997 roku. Tegoroczne wydarzenie to nie tylko wspomnienie tamtych dramatycznych chwil, ale także refleksja nad znaczeniem Krzyża Świętego. Biskup Jacek Kiciński podkreślił jego dwojaką rolę – jako symbolu zarówno zbawienia, jak i męki.

Start procesji

Uroczystość rozpoczęła się 14 września w bazylice św. Elżbiety. Wśród wiernych znaleźli się świeccy, siostry zakonne oraz duchowni, a na ich czele szedł bp Kiciński. Procesji towarzyszyła orkiestra policyjna oraz poczty sztandarowe, co dodało wydarzeniu powagi i ducha wdzięczności.

Wspomnienia uczestników

Mieszkanka Wrocławia, Maria Tkaczyk, która od lat uczestniczy w procesji, wspomina 1997 rok jako czas wielkiej próby. „Pamiętam siłę żywiołu i tragedię wielu rodzin. Czuję wdzięczność za ocalenie, dlatego co roku tu jestem” – powiedziała, przyznając, że niepokoi ją malejące zainteresowanie wydarzeniem.

Znaczenie Krzyża

Po dotarciu do kościoła św. Doroty, Stanisława i Wacława, zgromadzeni uczestniczyli w Mszy Świętej, gdzie bp Kiciński przypomniał przesłanie święta Podwyższenia Krzyża Świętego. „Krzyż jest miejscem odkupienia, ale także przypomnieniem o grzechu zapomnienia Boga” – zaznaczył biskup, dodając, że ludzie zbyt często ulegają doczesnym sprawom, zapominając o Bożej miłości.

Nadzieja i nawrócenie

Podczas homilii bp Kiciński podkreślił, że Bóg nie karze, ale pozwala na trudne doświadczenia, by ludzie mogli się opamiętać. „Jesteśmy narodem wybranym, obdarzonym łaską nawrócenia, ale często gubimy się w codziennych troskach” – mówił, nawołując do refleksji nad momentami, kiedy Bóg nas ocalił.

Współczesne wyzwania

Hierarcha odniósł się także do dzisiejszych zagrożeń, takich jak wojny i społeczne podziały. „Jezus oddał życie na krzyżu za nas wszystkich. Musimy szukać Jego wsparcia, aby stawić czoła codziennemu złu” – apelował bp Kiciński. Wspomniał również o św. Stanisławie i św. Dorocie jako przykładach, które kierują nas ku wartościom niebiańskim.

Końcowe refleksje

Na zakończenie procesji, biskup wezwał do pokory i zaufania, przypominając o Bożej miłości i ochronie przed złem. „Niech uczestnictwo w tej uroczystości wzmacnia naszą wiarę i otwiera drogę do nieba” – podsumował bp Kiciński. Uroczystości zakończyły się w duchu refleksji i wdzięczności, podkreślając konieczność nieustannego pielęgnowania duchowego dziedzictwa.