Wrocław. Oficjalnie pochowano szczątki znalezione podczas remontu torowiska.

Podczas remontu torowiska na Złotoryjskiej 17 marca odnaleziono dawne szczątki mieszkańców Wrocławia, którzy zamieszkiwali te ziemie w XIX wieku. Po dokonaniu badań i ekspertyz przyszedł czas, aby ponownie je pochować. Ceremonia odbyła się w czwartek na Cmentarzu Kiełczowskim.

Kim byli ludzie, których szczątki odkryto podczas remontu?

Szczątki znalezione na terenie torowiska należały do 25 osób, które zamieszkiwały Wrocław w XIX wieku. Znajdował się tutaj wówczas cmentarz świętej Barbary, który funkcjonował tu jeszcze na początku XX wieku. W dokonanych analiz wynika, że część zmarłych, dokonała żywota w wyniku epidemii cholery.

Szczątki odkryli robotnicy dokonujący remontu i natychmiast powiadomili MPK, które następnie zaalarmowała policję oraz Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Na czas prac archeologicznych prace zostały zawieszone. Nie zaniedbano także obowiązku ponownego pochówku. Ceremonie odbyły się w kilka miesięcy po odnalezieniu, z zachowaniem odpowiedniej formy oraz szacunku należnego szczątkom ludzkim.

Ceremonia ponownego pochowania szczątków

Ponowny pochówek zmarłych w XIX wieku wrocławian odbył się na Cmentarzu Kiełczowskim 28 lipca 2021 roku. Odmówiono modlitwy i z szacunkiem złożono do grobów szczątki.

W pochówku uczestniczyli kapłani dwóch wyznań, rzymskokatolickiego oraz ewangelickiego. Pokazano tym samym, że śmierć nie dzieli ludzi ze względu na wyznawaną religię. Na miejscu pochówku pojawiła się płyta upamiętniająca zmarłych dawno mieszkańców.