Kolejki do specjalistów, którzy przyjmują w ramach umowy z Narodowym Funduszem Zdrowia są coraz dłuższe. We Wrocławiu rekordy biją endokrynolodzy.
We Wrocławiu, w ramach umowy z NFZ, działa zaledwie pięć poradni endokrynologicznych dla dorosłych. W kolejce na spotkanie ze specjalistą czeka w mieście ponad 2,5 tys. osób. Najbliższe wolne terminy zaczynają się w 2026 roku.
Pacjenci określają tę sytuację mianem absurdu. Nie ma się co dziwić. Czekanie 4-6 lat w kolejce do lekarza nie należy do normalnych zjawisk. Na 2026 r. zapisuje pacjentów 4 Wojskowy Szpital Kliniczny z Polikliniką przy ul. Weigla. Jeszcze dłużej muszą czekać pacjenci Wojewódzkiego Centrum Medycznego “Dobrzyńska”. Tu na konsultację endokrynologiczną trzeba czekać prawie 6 lat – do połowy 2028 roku.
Wszyscy traktowani równo?
NFZ twierdzi, że endokrynolog przyjmie pacjentów o wiele wcześniej, ale pod jednym warunkiem… musi być to pierwsza wizyta. Rzeczywiście na pierwszą konsultację można zapisać się w tym samym miesiącu, ale podjęcie leczenia może trwać latami.
Tylko w przypadku pilnych zgłoszeń i nagłych pogorszeń stanów pacjenta, można przyspieszyć termin wizyty. Zgodnie z przepisami pacjenci, których przypadek jest określony jako pilny są przyjmowani przed pacjentami w stanie stabilnym.
Osoby, które nie chcą czekać, mogą umówić się do endokrynologa prywatnie, jednak ceny za konsultację zaczynają się od 200 złotych. Nie każdego stać na taki wydatek.
Aktualne kolejki do poradni endokrynologicznych we Wrocławiu:
- 4 Wojskowy Szpital Kliniczny z Polikliniką przy ul. Weigla – 10.11.2026 r., 801 osób w kolejce
- NZOZ Przychodnia Kosmonautów przy ul. Horbaczewskiego – 12.03.2027 r., 1081 osób w kolejce
- Uniwersytecki Szpital Kliniczny, ul. Ludwika Pasteura – 08.07.2027 r., 238 osób w kolejce
- Dolnośląski Szpital Specjalistyczny im. T. Marciniaka, ul. Fieldorfa – 12.08.2027 r., 720 osób w kolejce
- Wojewódzkie Centrum Medyczne “Dobrzyńska” przy ul. Dobrzyńskiej – 21.08.2028 r., 749 osób w kolejce