Świetna atmosfera na trybunach, a także przynosząca zwykle szczęście Hala Orbita nie wystarczyły. Koszykarze Śląska Wrocław zostali łatwo pokonani przez przyjezdnych z Rosji. Mecz został rozegrany w ramach europejskich pucharów. Zła passa polskiego klubu trwa.
Cztery mecze – cztery porażki
Kibice wrocławskiej ekipy mieli nadzieję na nawiązanie do świetnych występów w europejskich pucharach zespołu Śląska Wrocław sprzed lat. Wtedy koszykarze z Wrocławia mieli tego samego trenera, jednak sam skład był znacznie mocniejszy.
Jak dotąd koszykarze rozegrali w pucharze cztery spotkania fazy grupowej i wszystkie przegrali. W przypadku meczu z Lokomotivem Krasnodar taki wynik był do przewidzenia. To jeden z faworytów do zwycięstwa w całym turnieju.
Przegrana różnicą aż trzydziestu punktów zabolała kibiców
Nikt nie sądził, że Śląsk nawiąże z Lokomotivem równorzędną walkę. Wynik 68:98 brzmi jednak jak zły sen. Rzadko zdarza się, by czołowa drużyna polskiej ligi koszykarskiej dostała aż takie lanie od przyjezdnych. W czwartkowym meczu wszystko było nie tak – od wyprowadzenia akcji, aż po skuteczność rzutów. Rywalom natomiast wszystko się udawało – być może duża różnica potencjału drużyn i poszczególnych koszykarzy to tłumaczy.
Mecz właściwie bardzo szybko okazał się nudny, a kibice ze smutkiem obserwowali kolejne udane akcje tylko jednego zespołu. Już na początku drugiej kwadry Rosjanie uzyskali ponad dwudziestopunktową przewagę – wtedy emocje się skończyły. Obaj trenerzy dawali często szanse zawodnikom z głębokich rezerw, pozwalając tym podstawowym odpocząć przed ligowymi potyczkami w weekend.
Nadzieja na wygraną już w kolejnym meczu?
Siedemnastego listopada Śląsk Wrocław zagra na wyjeździe z ekipą, która także przegrała wszystkie dotychczasowe spotkania. Dolomiti Energia Trydent będzie więc walczył we własnej hali z wrocławskimi koszykarzami o ugranie choć jednego zwycięstwa.
EuroPuchar to rozgrywki, w których zespoły podzielono na dwie grupy. Każda z nich liczy dziesięć zespołów. Osiem drużyn z każdej grupy awansuje do 1/8 finału. Śląsk Wrocław mimo czterech porażek w czterech dotychczasowych spotkaniach wciąż ma więc szansę na wyjście z grupy. Warto jednak poprawić grę, aby ewentualne występy w fazie pucharowej nie zakończyły się blamażem.
Małym pocieszeniem dla miłośników sportu z Wrocławia może być bardzo dobra postawa piłkarzy Śląska Wrocław. Miażdżą rywali na początku nowego sezonu i zajmują wysokie miejsce w tabeli.