Polska stoi na celowniku nadchodzącego niżu „Niklas”, który ma przynieść z sobą nie tylko niepewne warunki atmosferyczne, ale przede wszystkim groźne dla mieszkańców zjawisko. Wszystko to z powodu gwałtownych porywów wiatru i trudnej pogody.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) z siedzibą we Wrocławiu wydał dla całego regionu Dolnego Śląska ostrzeżenie pierwszego stopnia dotyczące silnego wiatru. Według prognoz, porywy mogą osiągać prędkości od 40 km/h do nawet 85 km/h. Z tą intensywną wichurą wiąże się ryzyko poważnych szkód, a także możliwość łamania drzew.
Synoptycy z IMGW radzą, aby w te dni parkować swoje pojazdy w miejscach uznanych za bezpieczne, aby uniknąć potencjalnych uszkodzeń spowodowanych przez padające gałęzie czy inne przedmioty poruszane siłą wiatru. Dodatkowo, mieszkańcy stolicy Dolnego Śląska, czyli Wrocławia, powinni spodziewać się opadów deszczu.
Jednak na południu regionu sytuacja może być jeszcze bardziej skomplikowana, ponieważ prognozowany jest deszcz zmieszany ze śniegiem. Zalecane ostrzeżenie będzie obowiązywać do godziny 2:00 nad ranem.