Policja w Ząbkowicach Śląskich boryka się z niepokojącą falą oszustw, które ujawniły się w ciągu zaledwie jednej godziny. Ofiary stały się celem dwóch różnych, ale równie przebiegłych metod wyłudzania pieniędzy. Takie zdarzenia stanowią szczególne ostrzeżenie w okresie świątecznym, gdy wiele osób jest bardziej podatnych na utratę czujności.
oszustwo związane z fałszywą przesyłką
Pewien 63-letni mieszkaniec powiatu padł ofiarą oszustwa, które polegało na fałszywej ofercie sprzedaży. Podczas przeglądania mediów społecznościowych natknął się na reklamę nawigacji samochodowej. Oferta wyglądała wiarygodnie, a cena była kusząca, więc zdecydował się na zakup. Po złożeniu zamówienia na stronie sklepu otrzymał przesyłkę za pobraniem. Niestety, po jej otwarciu znalazł w niej krajalnicę do ziemniaków zamiast zamówionej nawigacji. Mimo że udało mu się anulować płatność, sytuacja pozostawiła niesmak. Takie oszustwa z wykorzystaniem paczek za pobraniem są dość częste. Kluczowe jest, aby otwierać takie przesyłki w obecności kuriera, co pozwala uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek.
oszustwa emocjonalne i manipulacja
Wkrótce potem 70-letnia kobieta również stała się ofiarą oszustwa. Otrzymała wiadomość na komunikatorze, w której ktoś podszył się pod jej córkę, twierdząc, że kontaktuje się z nowego numeru z powodu awarii telefonu. W wiadomości pojawiła się prośba o pilne wsparcie finansowe na opłacenie rachunków. Zdezorientowana kobieta przelała prawie 6 tysięcy złotych na wskazane konto. Dopiero rozmowa z prawdziwą córką uświadomiła jej, że została zmanipulowana. Policja natychmiast podjęła działania, aby zatrzymać transakcję, a sprawa nadal się toczy. Tego rodzaju oszustwa bazują na emocjach i presji czasu, co czyni je szczególnie niebezpiecznymi.
Te przypadki pokazują, że oszuści nie ustępują nawet w czasie świąt. Wykorzystują naszą tendencję do pośpiechu i zaufania. Ważne jest, aby dokładnie sprawdzać informacje przed dokonaniem jakichkolwiek płatności. Rozważne podejście może zapobiec wielu problemom. Istotne jest także, aby edukować się nawzajem, zwłaszcza osoby starsze, które mogą być bardziej narażone na takie zagrożenia. Ostrożność nie kosztuje nic, a może uchronić nas przed stresem i stratą pieniędzy.
Źródło: Policja Dolnośląska