Wczesne godziny piątkowego poranka 19 grudnia przyniosły tragedię w jednym z wrocławskich hoteli. Ogień, który pojawił się na czwartym piętrze Hotelu Plaza przy ul. Drobnera, pochłonął jedno życie i spowodował obrażenia u innej osoby. Pożar wybuchł około godziny 4:25, angażując osiem zastępów straży pożarnej.
Intensywna akcja ratunkowa
Zaraz po otrzymaniu zgłoszenia strażacy przystąpili do akcji ratunkowej. System sygnalizacji pożarowej zadziałał bezbłędnie, co pozwoliło na szybką reakcję i ewakuację aż 70 osób znajdujących się w hotelu. Działania straży pożarnej skupiły się na opanowaniu płomieni i zapewnieniu bezpieczeństwa ewakuowanym. Mimo szybkiej akcji, życie stracił 39-letni gość hotelowy, a jedna osoba została ranna.
Trwałe skutki pożaru
Choć pożar został szybko opanowany, strażacy wciąż pracują nad dogaszaniem i kontrolą bezpieczeństwa obiektu. Na miejscu obecne są wszystkie służby ratunkowe, w tym prokuratorzy, którzy badają okoliczności zdarzenia. Mimo tak dramatycznych wydarzeń, pożar nie wpłynął na ruch uliczny wokół hotelu, co jest niewielkim pocieszeniem w obliczu tragedii.
Śledztwo w toku
Policja z Komendy Miejskiej we Wrocławiu potwierdziła, że ofiarą śmiertelną jest 39-letni mężczyzna. Nadal trwają czynności śledcze z udziałem prokuratora, które mają na celu dokładne ustalenie przyczyn pożaru. Służby ratunkowe monitorują sytuację, a na miejscu wciąż obecny jest koroner.
Podsumowanie wydarzeń
Pożar w Hotelu Plaza wstrząsnął mieszkańcami Wrocławia, przypominając o nieprzewidywalności i niebezpieczeństwie ognia. Dzięki sprawnie działającemu systemowi alarmowemu i szybkiemu działaniu straży pożarnej udało się zapobiec większej tragedii. Śledztwo ma na celu wyjaśnienie wszystkich okoliczności tego dramatycznego zdarzenia.
Źródło: wroclaw.pl
