Dnia 27 września, w samym sercu dnia, o godzinie 13.00, w szpitalu zlokalizowanym w Gryfowie Śląskim (powiat lwówecki), wybuchł groźny pożar. W wolnym od chorób powietrzu szpitalnych oddziałów nagle pojawiły się gęste chmury dymu. Na skutek nagłego zagrożenia, bez zwłoki podjęto decyzję o ewakuacji zarówno pacjentów, jak i personelu medycznego. Liczba ewakuowanych osób przekroczyła setkę.
Kiedy ogień zaskoczył wszystkich na ulicy Rzecznej 25, to właśnie personel medyczny jako pierwszy przejął kontrolę nad sytuacją. Nie tylko szybko zorientowali się co się dzieje dostrzegając niepokojący dym na korytarzu placówki, ale także natychmiast zaalarmowali resztę pracowników i rozpoczęli ewakuację. Właśnie dzięki ich szybkiej reakcji, udało się ewakuować aż 107 pacjentów oraz dodatkowo 20 osób personelu, który obejmował zarówno lekarzy i pielęgniarki, jak i pozostałe osoby pracujące w szpitalu.
Andrzej Więdłocha, rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Gryfowie Śląskim, wyjaśnia, że ewakuowani zostali przeniesieni do bezpiecznej strefy szpitala. Wszystko dzięki odpowiedniemu podzieleniu placówki na strefy pożarowe, które pozwoliło na sprawną i bezpieczną ewakuację.