Sięgnąc do najgłębszych zakamarków pamięci narodowej, Wrocław uczcił 79. rocznicę erupcji Powstania Warszawskiego, opowiadając swoją historię za pomocą donośnego dźwięku syren alarmowych, emocjonalnego apelu pamięci i poruszającej salwy honorowej. Wydarzenia te, skierowane ku przeszłości, przypomniały heroiczne wysiłki tych, którzy stanęli w obronie naszej ojczyzny.
Zorganizowane dokładnie o godzinie 17:00, nazywane „godziną „W””, oficjalne ceremonie upamiętnienia odbyły się przy pomniku rotmistrza Pileckiego. Było to miejsce spotkań dla żołnierzy, weteranów wojennych i reprezentantów lokalnych władz samorządowych, którzy zjednoczyli się, aby uhonorować tych, których odwaga i poświęcenie nie znały granic.
Jarosław Obremski, wojewoda dolnośląski, podkreślił znaczenie powstańczej walki dla dzisiejszych i przyszłych pokoleń Polaków. Jak wyjaśnił w rozmowie z Radiem Wrocław: „Pomimo braku zwycięstwa, heroicznym wysiłkiem powstańców stała się inspiracją dla kolejnych pokoleń walczących o niepodległość naszego kraju”.