Ekipa Śląska Wrocław przystąpiła do swego piątego meczu towarzyskiego, będącego elementem przygotowań do nowego sezonu. Tym razem rywalem drużyny prowadzonej przez Jacka Magiery był czeski klub Slezsky FC Opava. Podopieczni Magiery nie zdołali pokonać Czeskiego zespołu, kończąc spotkanie z wynikiem 0:1.
Sobotnie starcie z Slezskim FC Opava było drugim towarzyskim meczem Śląska Wrocław tego dnia. Poprzednim rywalem był GKS Tychy, z którym wrocławianie również przegrali, tym razem 1:2. Choć skład ekipy WKS w większości stanowili młodzi zawodnicy, na murawie pojawiły się także takie osobistości jak Rafał Leszczyński, Erik Exposito oraz niedawno dołączony do Śląska obrońca, Aleks Petkov.
Pierwsza połowa meczu przyniosła niewiele emocji. Mimo optycznej przewagi Śląska, nie udało się ono przekuć jej w realne szanse bramkowe. Jedną z nich miał Piotr Samiec-Talar, który podał piłkę Nahuelowi Leivie, jednak Hiszpan nie sprostał czeskiemu bramkarzowi w bezpośrednim pojedynku. Dodatkowo, Mateusz Żukowski próbował swojego szczęścia strzałem zza pola karnego w 35 minucie, jednak piłka ostatecznie trafiła w słupek.
Również goście z Opavy podejmowali próby zdobycia bramki. Ich ofensywne działania skierowane były przeciwko Rafałowi Leszczyńskiemu, bramkarzowi Śląska Wrocław. Niestety dla nich, brakowało im precyzji, a każde ich zagranie kończyło się skutecznym działaniem obrony Śląska.