Historia grafiki i druku wypukłego

Alfabet Braille’a powstał z myślą o potrzebach osób niewidomych, które dzięki niemu są w stanie lepiej poznać otaczającą ich rzeczywistość. Choć wiele osób myśli, że system stworzony przez Louisa Braille’a jest osobnym językiem, w praktyce jest to po prostu rodzaj pisma. Pozwala on niewidomym na pisanie i czytanie, a dzięki temu uczestniczenie w życiu publicznym oraz doskonalenie procesów poznawczych. Jak kształtowała się grafika wypukła na przestrzeni lat i jaka jest jej historia?

Pismo Braille’a – jak powstało?

Kilka wieków temu, osoby niewidome musiały posługiwać się zwykłym alfabetem. W książkach znajdowały się litery wydrukowane wypukłą czcionką. Niestety takie rozwiązanie miało sporo wad. Przede wszystkim litery musiałby być na tyle duże, aby niepełnosprawni mogli w ogóle je odczytać. Samo czytanie trwało długo i było mocno uciążliwe. Oczywiście w tym czasie trwały też próby stworzenia specjalnego pisma dla niewidomych.

Pierwsze pomysły dotyczące wykorzystania punktu pojawiły się w sferze wojskowej. W tym czasie był on wykorzystywany do szyfrowania komunikatów. System składał się z dwunastu punktów, jednak nie uwzględniał zasad ortografii, znaków interpunkcyjnych oraz cyfr.

Grafika wypukła i jej początki

Prawdziwa zmiana nastąpiła dopiero w XIX wieku, gdy piętnastoletni Louis Braille opracował system sześciopunktu. Składał się on z dwóch kolumn liczących po trzy punkty. Oprócz zredukowania liczby punktów, zmniejszono też wielkość samych znaków do 6,5 mm. Dzięki temu, odczytywanie treści stało się znacznie bardziej komfortowe i szybsze. System uwzględniał zasady ortografii, a także notację muzyczną i matematyczną. Po śmierci autora sześciopunktu, jego ulepszeniem zajął się Jean-Jacques Monnier. Dzięki niemu udało się uporządkować znaki w siedem serii. To z kolei przełożyło się na większą spójność całego systemu oraz logiczność. Obecnie grafika wypukła opiera się na pierwszych 25 znakach z tablicy stworzonej przez Monniera.