Nowoczesna technologia zmienia oblicze transplantologii we Wrocławiu. Uniwersytecki Szpital Kliniczny jako pierwszy w Polsce wdrożył innowacyjny system SherpaPak CTS, który całkowicie odmienia sposób transportowania serca od dawcy do biorcy. To przełom nie tylko dla lekarzy, ale i dla każdego pacjenta czekającego na przeszczep – dzięki temu rozwiązaniu ryzyko powikłań istotnie się zmniejsza, a szanse na udane leczenie rosną.
Dlaczego transport serca jest tak ważny?
Czas i temperatura są kluczowe dla powodzenia przeszczepu. Serce pobrane od dawcy musi trafić do biorcy w możliwie najkrótszym czasie – najbezpieczniej, jeśli nie przekroczy on 3,5 godziny. Każda minuta opóźnienia zwiększa ryzyko powikłań u pacjenta. Do tej pory organ przewożono w lodzie, nie mając pełnej pewności, czy warunki są dla niego optymalne przez cały czas podróży. Brak precyzyjnej kontroli temperatury oznaczał możliwość nieodwracalnych uszkodzeń tkanki.
Jak działa SherpaPak CTS?
Nowy system, SherpaPak CTS, to specjalistyczny pojemnik zaprojektowany z myślą o bezpiecznym transporcie serca. Jego największą przewagą nad tradycyjnymi metodami jest utrzymanie stabilnej, odpowiedniej temperatury organu przez całą drogę. Dzięki równomiernemu chłodzeniu eliminuje się zagrożenie przemarznięcia lub przegrzania fragmentów serca, co dotąd było trudne do wykluczenia.
Całodobowy nadzór i precyzyjna kontrola
Oprócz kontroli temperatury system umożliwia także śledzenie lokalizacji pojemnika i stanu serca w czasie rzeczywistym. Lekarze korzystają ze specjalnej aplikacji, która pokazuje, gdzie aktualnie znajduje się organ i jakie warunki panują wewnątrz pojemnika. Taka informacja pozwala nie tylko zapobiec ewentualnym problemom, ale też skraca czas reakcji w sytuacji awaryjnej. To dodatkowy poziom bezpieczeństwa dla osób czekających na nowe serce.
Pierwsze użycie we wrocławskim szpitalu: przełomowy przypadek
Pierwszy raz SherpaPak CTS został użyty niedawno podczas transportu serca od dawcy z Pomorza do Wrocławia. Organ dotarł na miejsce drogą lotniczą, a sama operacja transplantacji zakończyła się całkowitym sukcesem – pacjent nie wymagał już po zabiegu mechanicznego wspomagania krążenia. To pokazuje, jak wielką różnicę może zrobić odpowiednie zabezpieczenie organu podczas podróży.
Inwestycja w zdrowie mieszkańców – i co dalej?
Szpital sfinansował zakup systemu SherpaPak CTS ze środków własnych. To dowód na to, że placówka stawia na innowacje i bezpieczeństwo pacjentów. Obecnie trwają starania o dodatkowe wsparcie finansowe, które pozwoliłoby na zakup kolejnych urządzeń tego typu. Każde nowe urządzenie to większa szansa na udane przeszczepy i ratowanie życia mieszkańców regionu.
Koszty, wyzwania i przyszłość technologii
Koszty zakupu nowoczesnych pojemników są znaczne – pojedynczy SherpaPak CTS to wydatek rzędu kilkudziesięciu do kilkuset tysięcy złotych. Szpital planuje systematyczny rozwój floty tych urządzeń, ale tempo realizacji tych planów zależy od możliwości finansowych i wyników postępowań przetargowych. Lekarze z Wrocławia liczą, że w niedalekiej przyszłości taki standard transportu organów obejmie całą Polskę, a liczba pacjentów z powodzeniem przechodzących transplantację będzie stale rosła.
Co to oznacza dla mieszkańców?
Dla lokalnej społeczności zastosowanie SherpaPak CTS oznacza większe bezpieczeństwo i lepsze rokowania dla osób oczekujących na przeszczep serca. To także sygnał, że wrocławskie szpitale idą z duchem czasu i wdrażają światowe innowacje, by zapewnić swoim pacjentom opiekę na najwyższym poziomie. Rozwój tego typu technologii to realna szansa na ratowanie kolejnych istnień i poprawę jakości życia w naszym mieście.
Źródło: wroclaw.pl