Zauważalnym zjawiskiem na ulicach Wrocławia jest narastająca agresja ze strony fanów miejscowego klubu piłkarskiego, Śląska Wrocław, skierowana przeciwko osobom o innej narodowości. Znaczna antypatia widoczna jest szczególnie w stosunku do osób pochodzących z krajów sąsiadujących z Polską od strony wschodniej.
Tylko w ciągu ostatniego weekendu doświadczyli tego na własnej skórze obywatele Ukrainy oraz jeden kibic przyjeżdżający z Białorusi. Ten ostatni padł ofiarą rabunku dokonanego w pełnym świetle dnia, w samym sercu wrocławskiego miasta. Wyjątkowo pechowym okazał się dla niego fakt, że otwarcie prowadził rozmowę w języku rosyjskim na jednej z ulic miasta.