Synoptycy nie mają złudzeń. Pod koniec tygodnia Wrocławianie powinni spodziewać się opadów śniegu. Te potrwają minimum tydzień. Czy miasto stanie się białe? Zobaczmy, jaka będzie pogoda w nadchodzących dniach.
Jesienna aura do piątku, a później zima!
Bieżący tydzień przyniesie typową, jesienną pogodę. Od poniedziałku do czwartku temperatury będą sięgać między sześć, a siedem stopni w ciągu dnia. Na niebie możemy się spodziewać przewagi chmur, słońce pojawi się tam sporadycznie. We wtorek i środę jest mała, kilkunastoprocentowa szansa na opady deszczu. W noc z wtorku na środę i ze środy na czwartek temperatura spadnie 2-3 stopnie poniżej zera, co może oznaczać gołoledź na drogach i konieczność porannego poświęcenia kilku minut na oczyszczenie szyb samochodu ze szronu.
Prawdziwa zmiana pogody z jesiennej na zimową ma nastąpić w piątek. Według prognozy pogody właściwie przez cały dzień będzie padał śnieg.
Jak długo będą trwały opady śniegu?
Śnieg ma padać przez cały piątek i chwilami w sobotę. Od niedzieli przez kilka kolejnych dni opady mogą być natomiast szczególnie obfite, co może spowodować, że miasto stanie się białe.
Wrocławscy kierowcy mają więc tylko kilka dni na przygotowanie swoich pojazdów na nadejście zimy. Warto zmienić płyn w spryskiwaczach na zimowy, przygotować skrobaczkę i dokładnie umyć szyby – dzięki temu usunięcie szronu będzie znacznie łatwiejsze!
Temperatury w ciągu dnia podczas śnieżnego tygodnia będą oscylować w okolicy kilku stopni Celsjusza na plusie. Może to oznaczać powstawanie błota pośniegowego.
Czy zima znów zaskoczy drogowców?
„Zima zaskoczyła drogowców” – to hasło właściwie co rok pada z ust Wrocławian gdy pojawiają się pierwsze opady śniegu. Opady śniegu powodują paraliż komunikacyjny w centrum miasta i na drogach dojazdowych do dużych osiedli, zwanych „sypialniami” Wrocławia. Powrót z pracy do miejsc takich jak Maślice, Leśnica, Jagodno, Partynice, czy Księże okazuje się być niemal niewykonalny.
Służby drogowe odpowiadające za utrzymanie nawierzchni drogi w dobrym stanie, co roku tłumaczą, że opady nie są żadnym zaskoczeniem. Wewnętrzne procedury sprawiają jednak, że pługi oraz samochody posypujące nawierzchnię solą mogą wyjechać na drogi dopiero, gdy opady ustają. Z tego względu pierwsze godziny lub dni opadów śniegu powodują mylne wrażenie, że służby nie są przygotowane na zimę.
Śnieg we Wrocławiu to nic nowego, ale w Brazylii…
Do ciekawej sytuacji doszło pod koniec sierpnia tego roku w Ameryce Południowej. W Brazylii spadł bowiem pierwszy śnieg od 1957 roku! Warto zapoznać się z tym ciekawym artykułem i wspomnieć go stojąc w korku, gdy we Wrocławiu spadnie pierwszy śnieg.