Wrocławska Rada Miejska planuje dzisiaj przeprowadzić głosowanie dotyczące utworzenia nowego obszaru o charakterze ekologicznym. Wszystko wskazuje na to, że zostanie on zlokalizowany w rejonie ulicy Sarbinowskiej, na osiedlu Kuźniki.
Dariusz Hajduk, reprezentant społecznego komitetu Zielone Kuźniki, podkreśla, że proces dążenia do tego, aby na tym terenie nie powstały budynki mieszkalne, był trudny i wymagał wiele czasu, ale ostatecznie przyniósł pożądane rezultaty.
– Dzikie miejsca we Wrocławiu służą jako przestrzeń do odpoczynku i relaksu dla mieszkańców. Niestety, ich liczba jest niewystarczająca. Jeśli specjaliści lub sami mieszkańcy sugerują, że pragną, aby ten konkretny teren pozostał zielony, powinniśmy uwzględnić te sugestie – mówi Hajduk.
Prezydent miasta Wrocławia, Jacek Sutryk, zwraca uwagę na to, że podjęcie takiej decyzji było możliwe dzięki skutecznemu dialogowi z mieszkańcami:
– Gdyby nie ta otwarta komunikacja, gdyby nie skupienie się na najistotniejszych kwestiach, taka szybka decyzja o ustanowieniu tego terenu jako obszaru ekologicznego mogłaby nie paść – zauważa Sutryk.
Ustanowienie obszaru ekologicznego oznacza m.in., że ziemia na tym terenie będzie rzadko koszona, a wszelkie prace budowlane na tych gruntach będą całkowicie wykluczone.