Od dziś, 30 sierpnia 2021, zgodnie z nowym przepisem strażnicy miejscy mają możliwość wystawienia mandatu osobom przemieszczającym się na hulajnogach elektrycznych. Dziesiątki widujemy codziennie na wrocławskich ulicach. Za co konkretnie? Sprawdź poniżej!
Przepis został wprowadzony na podstawie Rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji. Obowiązuje od 30 sierpnia 2021 roku.
Piraci drogowi
Głównym powodem otrzymania mandatu może zostać oczywiście przekroczenie dozwolonej prędkości. Dotyczy to także osób przemieszczających się na rowerach. Kierowca hulajnogi, podobnie jak rowerzysta, powinien korzystać z dróg rowerowych. Nie wszędzie jest to niestety możliwe. W takiej sytuacji dozwolona jest jazda po chodniku, ale z prędkością nie większą niż 6 km/h. Prędkość ta porównywana jest z tempem szybko idącej osoby. Natomiast po drodze rowerowej użytkownik hulajnogi może przemieszczać się z prędkością 20 km/h.
Co ciekawe, strażnik miejski nie ma obowiązku skorzystania z fotoradaru w celu określenia prędkości. Ocenione może zostać to „na oko”.
Mandaty – za co jeszcze?
Ukarana mandatem może zostać również osoba prowadząca hulajnogę pod wpływem alkoholu czy narkotyków. Ponadto, niedozwolona jest jazda w dwie osoby czy przewożenie zwierząt i pakunków.
Przepisy te zostały wprowadzone po to, aby zwiększyć bezpieczeństwo przechodniów. Mogą oni nierzadko czuć się po prostu niepewnie, kiedy obok nich przejeżdżają rozpędzone hulajnogi. Innym problem jest też ich porzucanie – wiele osób nie zważa na to, gdzie je zostawia, a i do tego są oczywiście określone dozwolone miejsca.
Mandaty – jakiej wysokości?
Mandat za nieprzestrzeganie przepisów dotyczących jazdy na hulajnodze może wynieść nawet 500 złotych. W przypadku wypadku z udziałem pieszych, sprawa może przenieść się do sądu. Ważne, aby pamiętać, że hulajnoga nie jest zabawką – stanowi środek transportu tak samo jak rower czy samochód i należy korzystać z niej z rozwagą i zdrowym rozsądkiem.