Kierujący, którzy poruszali się po drogach Wrocławia napotkali na niemałe trudności. Na kilku skrzyżowaniach nie działały lampy sygnalizacji świetlnej, co wywołało chaos i utrudniło ruch. Według informacji przekazanych przez czytelników, problemy występowały w różnych częściach miasta.
Rzecznik ZDiUM-u we Wrocławiu, Tomasz Jankowski, zapewnił jednak, że zakłócenia w działaniu sygnalizacji nie były powodowane przez awarię systemu ITS. Jankowski podkreślił, że zamiast tego, na niewłaściwe funkcjonowanie lamp wpływało połączenie wysokiej wilgotności i niskiej temperatury powietrza. Zdaniem rzecznika, sytuacja została już opanowana i ruch powinien wrócić do normy.
Pierwsze zgłoszenia o problemach z sygnalizacją świetlną pojawiły się nieco po godzinie 7 rano. Czytelnicy informowali, że awarie dotyczyły następujących lokalizacji: Plac Wróblewskiego, ulic Krakowskiej, Kościuszki, Traugutta, Boya-Żeleńskiego, Kromera, Toruńskiej, Powstańców Śląskich oraz Swobodnej.