We Wrocławiu rozpoczęły się intensywne prace nad odświeżeniem jednego z najbardziej rozpoznawalnych budynków w mieście. Hala Stulecia, wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO, przechodzi teraz gruntowne czyszczenie elewacji, które ma przywrócić jej dawny blask.
Nowe oblicze Hali Stulecia
Od kilku dni można zauważyć wzmożoną aktywność wokół Hali Stulecia. Pojawiły się rusztowania i zielone siatki zabezpieczające. Specjaliści rozpoczęli prace, które mają na celu nie tylko poprawę estetyki budynku, ale przede wszystkim ochronę jego struktury przed szkodliwym działaniem zanieczyszczeń. Te, w połączeniu z wodą, tworzą agresywne chemicznie związki, niszcząc mineralne materiały konstrukcji.
Dlaczego czyszczenie jest konieczne?
Hala Stulecia ostatni raz przeszła podobne czyszczenie w 2010 roku, kiedy podczas kompleksowego remontu nadano jej obecny kolor. Jednak w ciągu lat, pył i kurz ponownie osiadły na elewacji, sprawiając, że budynek wymaga odświeżenia. Proces ten nie jest jedynie zabiegiem estetycznym, ale kluczowym działaniem konserwacyjnym.
Plan prac i nadzór specjalistów
Przedsięwzięcie jest zakrojone na szeroką skalę i ma potrwać kilka miesięcy. Specjaliści będą stopniowo przesuwać rusztowania wokół całej Hali, aby dokładnie oczyścić każdy fragment jej elewacji. Prace są ściśle monitorowane przez konserwatora zabytków oraz ornitologa, co gwarantuje bezpieczeństwo zarówno budynku, jak i jego skrzydlatych mieszkańców.
Koszty i znaczenie inwestycji
Całkowity koszt czyszczenia pierwszego poziomu Hali Stulecia przekracza milion złotych. Warto przypomnieć, że jest to jedyny zabytek we Wrocławiu uhonorowany miejscem na prestiżowej liście UNESCO, co dodatkowo podkreśla wagę przeprowadzanych prac. Już wkrótce mieszkańcy i turyści będą mogli podziwiać odnowioną elewację tego wyjątkowego budynku.