Jak mówili protestujący w połowie kwietnia 2023 roku mieszkańcy Kątów Wrocławskich, mają już dość ogromnej ilości tirów pod oknami swoich domów i mieszań. Widzą szansę w odciążeniu miasta, jednak wszystko zależy od decyzji Generalnej Dyrekcji Dróg i Krajowych i Autostrad.
Jak mówią organizatorzy protestu, pojawiła się szansa, której nie można zbagatelizować. Oddzielenie ruchu tranzytowego od lokalnego jest w tym momencie priorytetem, który poprawi jakość życia nie tylko w Kątach Wrocławskich, ale i sąsiadujących z nim miejscowościach.
Już od blisko dwóch lat toczą się rozmowy o modernizacji autostrady A4 i budowy nowej trasy S5 z Sobótki do Bolkowa. Mówi się również o budowie sześciu pasów, które mogłyby rozładować wzmożony ruch w regionie i sprawić, by był bardziej bezpieczny. Obecne statystyki nie są satysfakcjonujące — codziennie na tym odcinku dochodzi od trzech kolizji drogowych.
Mieszkańcy Kątów Wrocławskich wskazują, że stali się ofiarami sukcesu gospodarczego i ekonomicznego Dolnego Śląska.