Sytuacja na świeżo zmodernizowanej ulicy Pomorskiej we Wrocławiu zaskakuje mieszkańców. Mimo niecałych dwóch lat od zakończenia remontu, nawierzchnia kostki brukowej zaczęła się zapadać, co zaniepokoiło lokalną społeczność. Powstający problem wymaga natychmiastowego rozwiązania, aby zapewnić bezpieczne i wygodne poruszanie się po tym odcinku drogi.
Pod koniec lipca 2022 roku, po intensywnych pracach remontowych, ponownie otwarto fragment ulicy Pomorskiej – od mostu Pomorskiego do ulicy Cybulskiego. Prace obejmowały nie tylko renowację infrastruktury podziemnej, ale także odświeżenie chodników, ścieżki rowerowej oraz dodanie nowego przejścia dla pieszych. Wymieniono także nawierzchnię jezdni. Dużą wagę przykładano do prawidłowego ułożenia historycznej kostki brukowej wzdłuż torowisk tramwajowych, zgodnie z wskazówkami konserwatora zabytków.
Jednak niedawno na tej właśnie nawierzchni zauważono problemy. Zapadająca się kostka brukowa stała się niemiłym zaskoczeniem dla mieszkańców, którzy z niepokojem obserwują pogarszającą się sytuację. Czytelnik lokalnej gazety, Sylwester, podkreślił konieczność szybkiej naprawy, sugerując, że aktualny stan nawierzchni może stanowić zagrożenie dla torowiska tramwajowego.
– Proszę o natychmiastowe działania ze strony wykonawcy, zwłaszcza że obecnie obowiązuje jeszcze gwarancja na wykonane prace. Stan torowiska po remoncie pogarsza się z każdym dniem – alarmował czytelnik.
Na te obawy odpowiedzieli przedstawiciele Wrocławskich Inwestycji. Zapewnili, że torowisko jest w dobrym stanie, a problemy z kostką brukową będą naprawione na koszt wykonawcy prac remontowych. Przez brak konkretnej daty rozpoczęcia naprawy, mieszkańcy mogą jednak spodziewać się szybkiego rozwiązania problemu.