Cała sprawa ciągnie się już od października 2022. Do mieszkania wrocławskiego lekarza, włamali się złodzieje i ukradli drogi sprzęt elektroniczny wraz z innymi rzeczami. Złodzieje mieli pecha, bo laptop, który był w ich rękach, posiadał geolokalizację. Jednak policja przyjmująca zgłoszenie, nie chciała przyjąć tego za dowód…
Kiedy poszkodowani podczas kradzieży przyszli na komisariat przy ulicy Trzemeskiej, od razu powiedzieli o geolokalizacji. Policjanci jednak zbagatelizowali tę sprawę. Dopiero gdy sami mężczyźni podjechali pod wskazany blok, okazało się, że stoi tam również ich skradzione auto, na zmienionych tablicach rejestracyjnych.
Policjanci porównali dane z samochodu z kartą pojazdu i oddali mężczyznom ich własny samochód. Nie chcieli jednak podjąć się poszukiwań elektroniki mimo, że mieli dokładne dane o miejscu ich przebywania. Smaczku dodaje fakt, że zgłoszona sprawa została przydzielona policjantowi, który w tych dniach był na urlopie.
Poszkodowani postanowili zaskarżyć opieszałość policji i skierowali sprawę do sądu. Stracili nadzieję co do odzyskania swojego sprzętu elektronicznego, ale chcą dowieść sprawiedliwości.