W programie Rozmowa Dnia Radia Wrocław, specjalnym gościem była głowa miasta Wrocław, Jacek Sutryk. Omawiane tematy dotyczyły jego planów na powierzony mu czas sprawowania urzędu prezydenta, ewentualnych zmian w strukturze urzędu miejskiego, najistotniejszych projektów inwestycyjnych oraz budowy nowej linii tramwajowej do Jagodna. Poruszono również kwestię ewentualnej sprzedaży klubu Śląsk Wrocław.
Zapytano Sutryka, jak się czuje niecałe 48 godzin po oficjalnym ogłoszeniu wyników wyborów i jak odebrał kampanię wyborczą, która była uważana za brudną i agresywną. Prezydent przyznał, że kampania ta dawała wiele do myślenia.
Sutryk opowiedział o raporcie zatytułowanym „Polityka w sieci”, z którym zapoznał się poprzedniego dnia. Raport ten analizuje skalę negatywnej aktywności w sieci podczas kampanii wyborczej. Jak przekonuje prezydent, na podstawie tego raportu można stwierdzić, że kampania wyborcza była pełna nienawiści, pogardy i hejtu, skierowanych także w jego stronę. Sutryk wspomniał, że raport ocenił koszty negatywnej kampanii na półtora miliona dolarów.
Prezydent Wrocławia zwrócił jednak uwagę, że mieszkańcy miasta nie dali się wprowadzić w błąd przez negatywną kampanię. Wyraził przekonanie, że wrocławianie są mądrymi ludźmi, którzy chcą prowadzić konstruktywne rozmowy na temat swojego miasta. Przyznał, że te rozmowy mogą być trudne i czasem mogą prowadzić do konfliktów, ale są one niezbędne. Wyraził również swoje uczucia po wyborach – odczuwa dużą odpowiedzialność i jest wdzięczny za zaufanie, które mu okazano. Podkreślił jednak, że wiele pracy jeszcze przed nim.