Według naszych nieoficjalnych informacji, Ryszard Tarasiewicz, doświadczony 63-letni trener z wieloletnim stażem, jest na progu powrotu do pracy trenerskiej. Wydaje się, że już dzisiaj (10 marca) dołączy do ekipy Warty Poznań, która obecnie zmaga się o utrzymanie w Betclic 1 lidze, podpisując kontrakt z tym klubem.
Zespół z Poznania rozstał się niedawno ze swoim dotychczasowym trenerem Piotrem Klepczarkiem, po klęsce przeciwko ŁKS Łódź. Tarasiewicz, który 9 stycznia odszedł od Kotwicy Kołobrzeg – klubu borykającego się z organizacyjnym chaosem, ma za sobą długotrwałe współprace z takimi drużynami jak Arka Gdynia, GKS Tychy oraz Miedź Legnica.
Mimo że ostatnio krążyły plotki w środowisku piłkarskim we Wrocławiu, sugerujące, że Tarasiewicz był brany pod uwagę jako możliwy następca Ante Šimundžy w Śląsku Wrocław, wygląda na to, że nie będzie czekał na rozwój sytuacji w tej drużynie. Śląsk prawdopodobnie nie utrzyma się w PKO Ekstraklasie pod przywództwem Šimundžy, a kontrakt ze Słoweńcem wygaśnie 30 czerwca. Jak otwarcie stwierdził Michał Mazur, nowy prezes klubu, w „Studio Gazety Wrocławskiej”, nie ma możliwości utrzymania Šimundžy na obecnym poziomie płacowym, gdy drużyna będzie musiała grać w Betclic 1 lidze.
W związku z potencjalnym spadkiem drużyny Śląsk Wrocław do niższej ligi, klub będzie musiał poszukać nowego trenera. Tarasiewicz jednak postanowił nie czekać na rozwój sytuacji w swoim rodzinnym mieście i skusił się na propozycję złożoną przez ekipę Warty Poznań. Wszystko wskazuje na to, że lada moment zostanie oficjalnie przedstawiony jako nowy szkoleniowiec „Zielonych”.