Od 10 grudnia doszło do istotnej zmiany w rozkładzie jazdy PKP, która dotknęła pasażerów podróżujących z Wrocławia do Nysy oraz w przeciwnym kierunku. Bezpośrednie połączenia między tymi miastami zostały bowiem wyeliminowane, a teraz dojazd możliwy jest jedynie z przesiadką.
Decyzja o usunięciu bezpośrednich połączeń kolejowych pomiędzy Wrocławiem i Nysą z nowego rozkładu jazdy PKP nie była przypadkowa. Za tę zmianę odpowiada zarząd opolskiego przewoźnika Polregio, który do tej pory zarządzał tą trasą.
Jednak nie wszystko stracone dla pasażerów korzystających z tej trasy. Mimo braku bezpośrednich połączeń, podróż nadal jest możliwa, jednak wymaga od podróżnych przesiadki. Przystanek na trasie znajduje się w Brzegu, gdzie pasażerowie będą musieli przesiąść się do pociągów kursujących w kierunku Wrocławia. Czas przesiadki wyniesie od kilku do kilkunastu minut, co powinno być akceptowalne dla większości podróżnych.