Na skrzyżowaniu ulicy Jedności Narodowej i placu Słowiańskiego we Wrocławiu, na granicy osiedli Ołbin i Nadodrze, doszło do nietypowego zdarzenia. Nocą z wtorku na środę (1/2 października) jeden z mieszkańców, znany lokalnie jako „szeryf z Nadodrza”, postanowił samodzielnie zmienić organizację ruchu drogowego. Nie zgadzał się on z tymczasowymi zmianami wprowadzonymi przez drogowców w związku z pracami remontowymi, polegającymi na zamknięciu dla ruchu pasa prawoskrętnego na ulicę Słowiańską, oddzielonego od reszty jezdni plastikowymi separatorami.
Mężczyzna usunął barierki z pasa skrętu, starając się nimi zablokować ruch na ulicy Jedności Narodowej. Jego pierwsza próba nie była jednak skuteczna – kierujący pojazdami udawali się ominąć przeszkody. Niezrażony niepowodzeniem, „szeryf” zdecydował się poprawić swoje „dzieło” i tym razem udało mu się całkowicie unieruchomić ruch w rejonie skrzyżowania.
Na szczęście, sytuacja nie trwała długo. Z ulicy Słowiańskiej nadjechał policyjny radiowóz. Funkcjonariusze włączyli sygnały świetlnie i podjęli interwencję, przeprowadzając z mężczyzną „rozmowę wychowawczą”.