Poniedziałkowy poranek przyniósł pasażerom kolei regionalnej na Dolnym Śląsku serie nieprzewidzianych komplikacji. Tragedia, która rozegrała się na stacji Wrocław – Popiele, gdzie doszło do śmiertelnego wypadku z udziałem pociągu, wywołała efekt domina w całym systemie transportu kolejowego regionu.
Łańcuch zdarzeń rozpoczął się na stacji Popiele
Wszystko zaczęło się, gdy pociąg nr 69315 śmiertelnie potrącił człowieka na jednej z kluczowych stacji węzłowych Wrocławia. To zdarzenie natychmiast sparaliżowało ruch na tej trasie, ale jego konsekwencje sięgnęły znacznie dalej. Dodatkowo sytuację skomplikowała awaria infrastruktury – zerwanie sieci trakcyjnej, co rozszerzyło skalę problemów na inne odcinki kolejowe.
Chaos objął trasę do Sudetów
Szczególnie dotkliwe okazały się skutki dla podróżnych zmierzających w kierunku gór. Połączenie Szklarska Poręba Górna – Jelenia Góra zostało całkowicie zawieszone, pozostawiając turystów i mieszkańców bez podstawowego środka komunikacji. W poniedziałek to szczególnie problematyczne, gdy wiele osób wraca z weekendowych wyjazdów lub rozpoczyna pracę w nowym tygodniu.
Przewoźnik uruchomił plan awaryjny
Koleje Dolnośląskie nie pozostały bierne wobec kryzysu. Firma błyskawicznie zorganizowała zastępczą komunikację autobusową na najbardziej problematycznych odcinkach. Busy kursowały między Wrocławiem Sołtysowice a Jelczem-Laskowicami, a także obsługiwały trasę Jelenia Góra Zachodnia – Szklarska Poręba Górna. Pasażerowie musieli jednak liczyć się z wydłużonym czasem podróży i możliwymi opóźnieniami.
Służby w akcji, przewoźnik przeprasza
Na miejsce tragedii natychmiast zostały zadysponowane wszystkie niezbędne służby ratunkowe. Koleje Dolnośląskie oficjalnie przeprosiły za powstałe niedogodności, jednocześnie zapewniając, że podejmują wszelkie możliwe działania w celu jak najszybszej normalizacji sytuacji. Firma regularnie aktualizowała informacje na swojej stronie internetowej, prosząc pasażerów o cierpliwość i śledzenie komunikatów.
Podróżni mogą na bieżąco sprawdzać stan połączeń kolejowych przez oficjalny portal Kolei Dolnośląskich oraz lokalne serwisy informacyjne, które regularnie publikują updates dotyczące sytuacji na torach.