W malowniczym Wrocławiu doszło do zatrzymania młodej dziewczyny, która nie ukończyła jeszcze 17 lat. Funkcjonariusze policji postawili jej zarzut udziału w licznych oszustwach, które były realizowane za pomocą popularnej usługi płatniczej BLIK. Kwestia rozpoczęła się od zauważenia, że w ciągu zaledwie czterech tygodni dokonano niemal 280 transakcji wypłat pieniędzy z bankomatów.
Analitycy finansowi szacują, że kwota, jaką nastolatka zdążyła w ten sposób zgromadzić, wynosi blisko 400 tysięcy złotych. Jest to suma, której większość dorosłych osób nie jest w stanie oszczędzić przez wiele lat swojego życia.
Interesujące jest, że 16-latka tłumaczyła się przed policją stwierdzeniem o propozycji pracy, którą otrzymała od nieznajomego mężczyzny. Z nim to miała utrzymywać kontakt wirtualny, co może sugerować, że cała operacja była zaplanowana i skoordynowana przez internet. Jednak ta informacja wymaga jeszcze potwierdzenia ze strony śledczych.