Potężne oburzenie wśród mieszkańców osiedla TBS zlokalizowanego we wrocławskiej Leśnicy wywołał plan spółki. Ta zamierza zrealizować pomysł na postawienie nowej świetlicy szkolnej. Mieszkańcy nie podzielają entuzjazmu TBS, argumentując, że inwestycja ta miałaby stanąć na terenie istniejącego parkingu przy blokach mieszkalnych. Wyrażają obawy, że takie działania służą bardziej interesom miasta niż samemu osiedlu i jego rezydentom. Pomimo tych sprzeciwów, spółka TBS nie dostrzega problemu.
TBS Wrocław to organizacja, która znana jest głównie z budowania domów mieszkalnych. Obecnie jednak ma poważne plany rozwinąć także w obszarze budownictwa publicznego. Konkretnie chodzi o budowę świetlicy szkolnej na terenie Leśnicy, której powierzchnia miałaby wynosić 300 mkw. Obiekt ten byłby skierowany do obsługi potrzeb pobliskiej Szkoły Podstawowej nr 51.
Planowane działania spółki wywołują jednak silne emocje wśród jej mieszkańców. Jak mówi Magdalena Nowak, aktywistka z fundacji Obywatel TBS Wrocław, o planach na budowę świetlicy dowiedzieli się oni z wiadomości zamieszczonej na portalach społecznościowych. Przyznaje ona, że nie odbyły się żadne konsultacje na ten temat z radą mieszkańców. Głównym punktem sprzeciwu jest potencjalna utrata miejsc parkingowych, które i tak są w Wrocławiu deficytowe. Z racji rozbudowy osiedla, redukcja liczby miejsc postojowych wydaje się być działaniem niezgodnym z logiką.