Kiedyś to miejsce było pomijane przez zarządców i leżało odłogiem, jednak obecnie mieszkańcy dostrzegają je jako idealną przestrzeń do zbierania się i spędzania wspólnego czasu. Mimo regularnej obecności firmy sprzątającej wynajętej przez zarządców, plac zabaw położony centralnie na podwórku nie był zdatny do użytkowania.
„Plac zabaw był zawsze pełen różnego rodzaju śmieci jak puszki, kapsle czy niedopałki papierosów. Zarośnięte krzaki emanowały zapachem moczu. Postanowiliśmy zabrać sprawy w swoje ręce i zadbać o porządek na naszym podwórzu. Przycięliśmy krzaki, zaopatrzyliśmy się w worki na śmieci oraz narzędzia do zbierania odpadów” – relacjonuje pani Kinga, jedna z mieszkanek.
Podwórko, które znajduje się pod zarządem ZZK, nie uległo żadnym zmianom przez wiele lat: stare ławki i pokryte rdzą przyrządy do ćwiczeń, otoczone drewnianą pergolą i bujną roślinnością. Gdyby nie interwencja mieszkańców, ten plac zabaw stałby się doskonałą areną dla nocnych imprez z alkoholem.
„Wzięliśmy sprawy w swoje ręce i postaraliśmy się o to, aby nasze podwórko było czyste. Naprawiliśmy nawet uszkodzoną ławkę na własną rękę” – dodał pan Witold.