Zagrożenie atrakcji turystycznych Wrocławia: Bezdomni opanowali Przejście Oławskie

Przejście Oławskie, znane zasobem walorów turystycznych i historycznych, stało się niestety miejscem zamieszkania dla bezdomnych. Nie tylko szukają tam schronienia, ale również wykorzystują to miejsce jako publiczną toaletę. Dodatkowo, często spożywają tam alkohol i niepokoją przechodniów. Pojawia się pytanie – jak na tę sytuację reaguje straż miejska?

Dostrzegalny jest coraz większy problem ze względu na narastającą liczbę bezdomnych, którzy zdecydowali uczynić z Przejścia Oławskiego swoje miejsce zamieszkania. Siedzą tam z całą swą własnością, na murku, czasami nawet przez kilka dni bez przerwy, o ile nie zostaną stamtąd usunięci. Zarówno mieszkańcy Wrocławia idący do pracy, jak i turyści zwiedzający to miejsce, muszą mierzyć się z nieprzyjemnym zapachem.

„Bezdomni 'mieszkają’ tam już od ponad roku. Moja droga do pracy codziennie prowadzi przezeń i sytuacja robi się coraz gorsza. Początkowo widywałem tam jedną osobę, ale teraz często spotykam tam trzech mężczyzn. Ich obecność nie byłaby kłopotliwa, gdyby nie fakt, że pozostawiają swoje odchody dosłownie wszędzie wokół. Zapach w przejściu Oławskim jest nie do zniesienia. To powinno być miejsce reprezentujące Wrocław. Mężczyźni ci spożywają tam również alkohol i często nękają przechodniów, zwłaszcza kobiety, które zaczynają obawiać się przechodzenia tą drogą” – przyznaje jedna z osób korzystających z tego przejścia.