W niedzielnym poranku drużyna żużlowa Betard Sparta Wrocław podzieliła się z fanami informacjami dotyczącymi zdrowia swojego zawodnika, Macieja Janowskiego. Wiadomość dotyczyła wyników najnowszych badań tego sportowca, reprezentującego klub z Wrocławia.
Informacja przekazana przez wrocławski klub na Facebooku brzmiała: „Mamy informację od naszego zespołu medycznego. U Macieja Janowskiego nie doszło do złamań. Rozpoczynamy proces rehabilitacji”.
Wcześniej Maciej Janowski brał udział w poważnym wypadku, który miał miejsce podczas czwartej rundy TAURON SEC w Chorzowie. Filip Czyszanowski, komentator TVP Sport, nieoficjalnie informował o możliwości złamania nadgarstka przez Janowskiego.
Jednak obawy o najgorszy scenariusz okazały się bezpodstawne. Niemniej jednak, sportowiec z pewnością będzie potrzebował czasu na pełne przywrócenie sprawności fizycznej po tym incydencie.
Do groźnego zdarzenia doszło na początku trzeciej serii wyścigu. W momencie wjazdu na ostatni łuk toru, Maciej Janowski, który rywalizował o drugie miejsce z Leonem Madsemen, nagle zaczął tracić kontrolę nad swoim motocyklem. W efekcie doszło do kolizji z Jacobem Thorssellem, który prowadził w wyścigu, a obaj sportowcy zostali wywróceni z maszyn i upadli na tor, wpadając w barierki dmuchane.
Szwedzki żużlowiec szybko opuścił tor i wrócił do strefy technicznej. Tymczasem Maciej Janowski został przewieziony karetką z toru. Na nagraniach można zauważyć, że podczas upadku lewa ręka Janowskiego zahaczyła o tylne koło motocykla Thorssella, co spowodowało także utratę równowagi przez szwedzkiego zawodnika.