Ceny mieszkań idą w górę

Rosnące ceny mieszkań we Wrocławiu – kiedy to się skończy?

Rynek nieruchomości we Wrocławiu rozwija się bardzo dynamicznie. Developerzy wciąż stawiają nowe osiedla mieszkaniowe, a także budynki biurowe. Mimo tak dużej ilości mieszkań, zapotrzebowanie na nie jest ogromne. Powoduje to, że dziś ciężko znaleźć mieszkanie w mieście w przystępnej cenie.

Mieszkania we Wrocławiu po 10 tysięcy za metr to standard

Dziś nikogo nie dziwią ceny między 9, a 12 tysięcy złotych za metr mieszkania. Przekłada się to na ceny mieszkań, które są czasem dwukrotnie wyższe, niż jeszcze dziesięć lat temu.

Gdzie we Wrocławiu można liczyć obecnie na najtańsze mieszkania? Są dwie drogi. Dość niedrogie (ok 8-9 tysięcy zł za metr) są niektóre mieszkania w centrum, ale te zlokalizowane w starych budynkach, które mogą wkrótce wymagać remontu. W niektórych mieszkaniach wymagany jest także kompleksowy remont, wraz z wymianą wszystkich instalacji.

Tanie mieszkania na przedmieściach Wrocławia?

Do najtańszych należą oczywiście mieszkania położone na peryferiach miasta. Dziś nie są to jednak Psie Pole, Maślice, czy Jagodno, a miejsca dużo bardziej oddalone od centrum. Ceny na wspomnianych wyżej osiedlach osiągnęły już wysoki pułap cenowy, a mieszkanie na nich niekoniecznie jest przyjemne. Wszystko przez coraz większy ruch, wzrastającą liczę nowych osiedli, czy otaczający osiedla wieczny plac budowy.

Wraz ze wzrostem cen mieszkań, stopy procentowe (związane z kosztem kredytu) idą w dół.

Jeden komentarz w temacie “Rosnące ceny mieszkań we Wrocławiu – kiedy to się skończy?

Dodaj komentarz